Świąteczny jadłospis w lazarecie Stalagu VIII B Lamsdorf

Jadłospis świąteczny pochodzący z lazaretu Stalagu VIII B Lamsdorf to kolejny ciekawy artefakt w zbiorach Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych, prezentowany w „Naszych Skarbach” w związku z tematyką Bożego Narodzenia (https://www.cmjw.pl/zbiory/nasze-skarby/powstanczy-lampion,10.html). Jest on świadectwem warunków życia konkretnej grupy jenieckiej w obozach Wehrmachtu, tj. Brytyjczyków, a zarazem dowodem zwykłej zapobiegliwości i potrzeby świętowania, które towarzyszyły ludziom nawet w warunkach wojny.

Jadłospis wykonano w oryginalny sposób, wykorzystując jako motyw graficzny postaci klaunów lub też arlekinów. Był to niewątpliwie element wprowadzający nieco radości w szarą rzeczywistość obozowego szpitala. Jak wynika z prezentowanego dokumentu jeńcom przebywającym w lazarecie w grudniu 1941 r., zapewniono dobre wyżywienie w porównaniu do jadłospisów żołnierzy z innych państw. Na świąteczne śniadanie otrzymali boczek, kiełbaski wieprzowe, smażony chleb, masło, marmoladę i herbatę. Z kolei obiad składał się z pieczonej wieprzowiny, groszku, przecieru pomidorowego, puddingu bożonarodzeniowego z kremem, ciastek, sera i kawy. Następnie w porze podwieczorku jeńcy mogli zjeść wołowinę pokrojoną w plastry, ciasto bożonarodzeniowe, ciastka, chleb z masłem, dżemem i herbatę. Na zakończenie dnia podano kolację składającą się z różnego rodzaju kanapek, sera i ciast. W dolnej części jadłospisu można zauważyć podpisy jeńców, prawdopodobnie hospitalizowanych wówczas w lazarecie. Świętowali oni tę uroczystość we własnym gronie.

Tak bogaty jadłospis może budzić niedowierzanie lub nawet prowadzić do fałszywych wniosków dotyczących sytuacji jeńców w niewoli. Należy jednak pamiętać, że okres świąt  był wyjątkowy, a Brytyjczycy mogli regularnie korzystać z pomocy humanitarnej, co wyróżniało ich na tle innych grup jenieckich. Ponadto ci spośród nich, którzy przebywali w lazarecie, mogli liczyć na pewne przywileje. Generalnie zatem jeńcom Stalagu VIII B Lamsdorf pozwalano na organizację świątecznych obchodów, jednak miały one zachować jak najprostszą formę, a wszelkie koszty z tym związane ponosili sami jeńcy lub pobierano je z nadwyżek kantyny obozowej. Dodatkowo żołnierzom Wehrmachtu zakazywano jakiejkolwiek pomocy w organizacji świąt, a gospodarzom zatrudniającym jeńców zabraniano wręczania im podarków. Mimo rozmaitych ograniczeń i utrudnień przetrzymywani w obozie żołnierze uroczyście przygotowywali się do świąt, poczynając od porządków w barakach poprzez wysyłkę własnoręcznie zdobionych kartek aż po przyrządzenie świątecznego posiłku. Na ten ostatni obok produktów dostępnych w obozie składały się te, które otrzymali w paczkach Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, organizacji charytatywnych lub przysyłanych przez rodziny, bliskich i tzw. mateczki wojenne.

Na co dzień sytuacja żywieniowa wyglądała zgoła inaczej. Zarządzenie władz niemieckich z października 1939 r. ustalało, że jeńcy mieli otrzymywać trzy posiłki dziennie. Na śniadanie i kolację przewidywano niewielkie ilości kiełbasy lub podawanych zamiennie: sera białego chudego, tłustego i sałatki z warzyw. Na obiad przydzielać miano małe porcje mięsa, ziemniaków, mąki, soli i przypraw. W dniach bezmięsnych jeńcom przysługiwało 500 g ziemniaków i podobne ilości kapusty lub brukwi albo marchwi. Zapisy w dokumentach nie miały jednak wiele wspólnego z rzeczywistością. Jadłospis jeńców Stalagu VIII B Lamsdorf był niezwykle ubogi i monotonny. Z jeszcze gorszą sytuacją żywieniową radzić musieli sobie jeńcy radzieccy w Stalagu 318/VIII F Lamsdorf, którym przysługiwały głodowe porcje żywności. Na śnia­danie otrzymywali napój podobny do kawy, na obiad – porcję zupy, na kolację – chleb wojskowy na pięciu jeńców z niewielkim dodatkiem marmolady. Bardzo często dostarczane artykuły były zepsute, a chleb specjalnie preparowany – składał się z żytniego śrutu, siekanych buraków cukrowych, mąki z plewy jęczmiennej i mąki plewiastej lub suchych liści.

Na początku 1942 r. niemieckie władze wojskowe wskazały na konieczność poprawy wyżywienia wszystkich grup jenieckich w obozach, w tym także jeńców radzieckich, którzy mieli być masowo zatrudniani w gospodarce III Rzeszy. Planowano zwiększenie wielkości racji żywnościowych i poprawę jakości podawanych produktów. Jedzenie miało być także smaczne. Obozowa rzeczywistość kolejnych lat mocno odbiegała od tych założeń. 

Opis obiektu

Czarno-biała fotografia plakatu o wymiarach 11,3 cm x 8,9 cm. Na dole plakatu znajdują się podpisy jeńców. Na odwrocie stempel cenzury Stalagu VIII B oraz adnotacja długopisem PTE. H. WELCH 24283 Stalag VIII B. Nr inwent. 1639/91.

Oprac. Maria Bula

wstecz