"Muzeum w Miejscu Pamięci"

Wojna niszczy nie tylko wielopokoleniowy dorobek II materialny i kulturalny, lecz także pozostawia ogromne spustoszenie w ludzkich sercach i umysłach. Świadczą o tym zachowane dokumenty, wspomnienia, fotografie oraz obrazy" - napisał marszałek Sejmu Marek Kuchciński w liście odczytanym przez posła Antoniego Dudę podczas uroczystej inauguracji wystawy pt. "Muzeum w Miejscu Pamięci", która odbyła się 27 września br.

Marszałek podkreślił, że wszelkie inicjatywy mające na celu pielęgnowanie i upowszechniane pamięci o ofiarach totalitaryzmów niosą przesłanie, aby czas wojny i nienawiści nigdy się nie powtórzył. "Traumatyczne wojenne doświadczenia kładą się cieniem na przyszłość zarówno tych, którzy przeżyli obozy i więzienie, jak i ich dzieci. Nie znaczy to jednak, że bolesne historie powinny być skrywane i skazane na zapomnienie" - wskazał.

Prezentowana ekspozycja poświęcona była Centralnemu Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu oraz Miejscu Pamięci Narodowej w Łambinowicach. Zaprezentowano na niej m.in. historię miejsc, w których podczas II wojny światowej powstały jedne z największych w Europie jenieckich kompleksów obozowych Wehrmachtu - stalagi Lamsdorf, i losy żołnierzy koalicji antyhitlerowskiej, także Wojska Polskiego i Armii Krajowej.

W uroczystości wzięli udział m.in. parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, stowarzyszeń i środowisk akademickich, a także byli jeńcy wojenni, powstańcy warszawscy wraz z rodzinami oraz uczniowie liceów warszawskich i opolskich.

Organizatorami wystawy byli Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu oraz poseł Antoni Duda.

Centralne Muzeum jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu istnieje od 1965 r. Historia tego miejsca sięga czasów wojny prusko-francuskiej (1870-1871). W latach 1939-1945 Niemcy przetrzymywali w Lamsdorf ponad 300 tys. jeńców, w tym żołnierzy Armii Czerwonej i polskich żołnierzy, zarówno z kampanii wrześniowej 1939 r., jak i powstańców warszawskich. Na terenie miejsca pamięci pochowano -jak się szacuje - 40 tys. więźniów - ofiar nieludzkiego traktowania. Po wojnie stworzono tu obóz pracy dla Niemców i Ślązaków, w którym zmarło ponad tysiąc osób.

Placówka należy do muzeów martyrologicznych, które w Polsce zostały utworzone po II wojnie światowej w miejscach największych nazistowskich zbrodni niemieckich po to, by je dokumentować, przestrzegać przed nimi i pielęgnować pamięć a ofiarach.


Źródło:
Kronika Sejmowa, nr 45(864), 30 września 2017, str. 41

wstecz