Aktualności

Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Mirosława Żarczyńskiego, prezesa Związku Inwalidów Wojennych w Opolu. Dla Opolan oddany społecznik, dla CMJW osoba, na którą można było zawsze liczyć w trakcie wydarzeń upamiętniających jeńców wojennych-ofiary II wojny światowej.

Urodził się w miejscowości Równe 30 lipca 1930 r. W momencie wybuchu wojny miał zatem zaledwie 9 lat. Po wkroczeniu Armii Czerwonej na ten teren jemu i jego rodzinie udało się uciec przed grożącymi deportacjami. Po powrocie do domu Mirosława i jego bliskich dotknęła jednak inna tragedia. Stali się oni świadkami mordów ze strony Ukraińskiej Powstańczej Armii, w efekcie których część rodziny, w tym babcia i dziadek, zginęli. Mirosław z najbliższymi zdołał uciec do Krakowa. Po wojnie podjął walkę w szeregach antykomunistycznej partyzantki – Ruchu Oporu Armii Krajowej. W swoim bogatym życiorysie miał także aresztowanie przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego i kilkumiesięczny pobyt w więzieniu. Mimo tych dramatycznych przeżyć, nigdy nie utracił siły ducha.   

W wolnej Polsce został członkiem Zarządu Głównego Związku Inwalidów Wojennych RP, brał czynny udział w działaniach Wojewódzkiej Rady Kombatanckiej w Opolu. We wrześniu 2018 r. uczestniczył w zjeździe delegatów Związku Inwalidów Wojennych w Opolu w 100-lecie jego istnienia. Za swoją działalność otrzymał szereg odznaczeń, m.in. Krzyż Armii Krajowej, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski czy odznakę „Za zasługi dla Województwa Opolskiego”.

Pozostanie w naszej pamięci jako niestrudzony aktywista społeczny i kombatant wierny swoim przekonaniom.