Z wizytą w Muzeum Dulagu 121

Jeszcze do 30 listopada w Parku im. T. Kościuszki w podwarszawskim Pruszkowie prezentowana jest nasza wystawa czasowa „Koniec i początek. Powstańcy warszawscy w niewoli niemieckiej". To dobra okazja, by pracownicy Muzeum zawitali tam osobiście z tematyczną prelekcją.

Do pruszkowskiego Muzeum Dulagu 121 w sobotę 25 listopada udali się dyrektor CMJW, dr Violetta Rezler-Wasielewska oraz dr Piotr Stanek, kierownik Działu Naukowego i także autor wystawy poświęconej jenieckiemu epilogowi powstania warszawskiego. Celem wizyty było przedstawienie działalności naszego Muzeum, szczególnie w kontekście losów powstańców warszawskich, którzy po zakończeniu walk w stolicy, byli przemieszczani przez Niemców i przeszli m.in. przez obóz przejściowy w Pruszkowie czy Stalag 344 Lamsdorf.

Tak było np. w przypadku Mirona Białoszewskiego, który opuściwszy Warszawę wraz z wielką grupą ludności cywilnej, tak w typowej dla „Pamiętnika z powstania warszawskiego”, lakonicznej konwencji, opisał okoliczności dotarcia do Dulagu 121: „Chyba zwiać gdzie, z Pruszkowa, po drodze, z pociągu. Nas mieli siupnąć do Rzeszy. Niemcy robili wrażenie zorientowanych, zorganizowanych, nie tracących rezonu. Do ostatka. A ponadto byli nami wszystkimi zaskoczeni. Że nas wychodzi aż tyle. Przecież tyle zginęło. […] W Pruszkowie był już ćmok. Wysiadka. Pełno wyskakiwań, wyłażeń, nawoływań. Bo nie tylko dużo nas. Ale dużo tych, co czekali. Niemców. […] My — transport – do hal. Taśmociąg”.

Kolejnym przystankiem w popowstańczej epopei Mirona Białoszewskiego było już Lamsdorf, które paradoksalnie po traumie powstania wywarło na poecie relatywnie dobre wrażenie i zostało zapamiętane jako: „…Krajobraz. Pierwszy prawdziwy. Ciepły. Bez huku”. Nie zmienia to faktu, że Białoszewski musiał sobie radzić w Stalagu 344 Lamsdorf z takimi samymi problemami, jak pozostali polscy jeńcy. Warto odnotować, że dzięki udanej ucieczce zdołał uniknąć wywózki w głąb III Rzeszy.

Przypominamy, że nasza wystawa jest jeszcze do końca miesiąca w Pruszkowie, a później powędruje do Ostrowi Mazowieckiej, do Muzeum Domu Rodziny Pileckich. Zapraszamy zatem mieszkańców Mazowsza do zwiedzania!

Relację ze spotkania w Muzeum Dulagu 121 można zaś obejrzeć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=cO0BTcSKshU

Fot. Muzeum Dulag 121.

Wystawa "Koniec i...
Doktor Violetta...
Wystawa "Koniec i...
Doktor Piotr...
wstecz