Śląskie echa wojny prusko-francuskiej

Dokładnie 150 lat temu, 19 lipca 1870 r., wybuchła wojna prusko-francuska. Z jednej strony przyniosła upadek II Cesarstwa Francuskiego, które poniosło druzgocącą klęskę, m.in. w bitwie pod Sedanem, gdzie do niewoli dostał się nawet cesarz Napoleon III, z drugiej zakończyła proces zjednoczenia Niemiec pod przewodnictwem Prus. Odległy terytorialnie od Śląska Opolskiego konflikt sprawił, iż na powstałym kilka lat wcześniej poligonie w Lamsdorf (Łambinowice) utworzono pierwszy obóz jeniecki, w którym od jesieni 1870 r. do wiosny 1871 r. przetrzymywano ok. 6 tys. pojmanych Francuzów.  Kolejni trafili do Nysy, Koźla oraz Opola. Francuzi przysporzyli sporo problemów pilnującym ich Prusakom – w Nysie doszło do ucieczki jeńców w przebraniu kobiet, a w Lamsdorf nawet do gwałtownego buntu, który pociągnął za sobą ofiary śmiertelne i sprawił, że ostatecznie Francuzów przeniesiono do twierdz nad Renem.

Dziś nie widzimy już materialnych śladów po tym obozie. Cóż zatem pozostało? O pobycie jeńców francuskich w Lamsdorf przypomina kwatera z 52 mogiłami, stanowiąca najstarszą część Starego Cmentarza Jenieckiego. Kiedyś z drewnianymi, a dziś z żelbetowymi krzyżami, na których odczytać można imiona i nazwiska oraz rok śmierci jeńców. Pośrodku tej kwatery już w 1871 r. wzniesiono marmurowy pomnik. Ufundowali go żołnierze francuscy. Widnieje na nim inskrypcja po francusku i łacinie, którą można przetłumaczyć jako: „Pamięci żołnierzy francuskich zmarłych w latach 1870–1871. Do lepszej, niebieskiej, ojczyzny podążają. List św. Pawła Apostoła do Hebrajczyków, rozdział 11, werset 16. […] Wystawiony przez rodaków”. Cmentarz ten poświęcił polski misjonarz-jezuita ks. Józef Hołubowicz, kapelan jeńców tego obozu, który jest bohaterem jednego z artykułów w przygotowywanym właśnie przez Centralne Muzeum Jeńców Wojennych szóstym zeszycie Szkiców z dziejów obozów w Lamsdorf/Łambinowicach. Historia i współczesność.

wstecz