Rocznica ewakuacji Stalagu 344 Lamsdorf

W styczniu 1945 r. jasnym stało się, że w obliczu nacierającej ze wschodu ofensywy Armii Czerwonej, Niemcy muszą zaplanować likwidację obozów jenieckich leżących na drodze zbliżających się wojsk, zgodnie z międzynarodowym prawem wojennym, ale i m.in. dlatego, aby przetrzymywani w nich żołnierze nie zasilili wrogich III Rzeszy szeregów.

W pierwszej kolejności obóz opuszczali chorzy, niezdolni do marszu jeńcy, a także – w ostatnim transporcie kolejowym – 300-osobowa grupa wziętych do niewoli powstańców warszawskich, która dopiero po 10 dniach dotarła do Stalagu X B Sandbostel. Tych, którzy pozostali w Lamsdorf, czekała bardzo trudna próba przetrwania ostatniego etapu jenieckiej drogi: marsz ewakuacyjny na Zachód. Pierwsi wyruszyli jeńcy brytyjscy – począwszy od 22 stycznia 1945 r. w ciągu kilku kolejnych dni z Britenlagru wymaszerowało, w formowanych po ok. 1000 osób kolumnach, 10 tys. żołnierzy Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Do marszu dołączali także jeńcy brytyjscy (w liczbie ponad 12 tys.) z podległych macierzystemu stalagowi komand pracy, rozproszonych po całym regionie. Zaraz potem w podobną drogę wyruszyli kolejni jeńcy: żołnierze polscy, radzieccy, jugosłowiańscy i włoscy.

wstecz