Spotkanie z Harrym Dudą pt. Zbrodnia katyńska w mojej twórczości

25 kwietnia (czwartek) w opolskiej siedzibie muzeum gościł poeta i publicysta Harry Duda, który opowiedział o miejscu i znaczeniu zbrodni katyńskiej w swojej twórczości. Spotkanie, odbywające się w ramach cyklu kulturalnego "Twarze Opola", prowadził Janusz Wójcik.

Spotkanie, którego ideą byłą prezentacja twórczości Harrego Dudy, dotyczącej tragicznych losów polskich jeńców wojennych w ZSRR i pamięci o nich, rozpoczęła dyrektor muzeum, dr Violetta Rezler-Wasielewska. Zwróciła uwagę na wieloletnią współpracę bohatera spotkania z muzeum, której podstawą były rozmaite działania na rzecz upamiętnienia ofiar II wojny światowej, w tym ofiar zbrodni katyńskiej. Przejawiały się one uczestnictwem H. Dudy w pracach jury Konkursu Recytatorskiego Poezji Jenieckiej "Nie traćmy pamięci" czy też wspólną inicjatywą wydawniczą, jaką była antologia wierszy pt. Przeciwko przemocy (2001 r.).

Dalsza część spotkania przebiegała w konwencji rozmowy między Januszem Wójcikiem a Harrrym Dudą. Prowadzący spotkanie J. Wójcik przywołał kilka ważnych wydarzeń z życia bohatera spotkania, które zaważyły na tym, iż problem Katynia znalazł tak wyraźne odzwierciedlenie w jego poezji i prozie. Były wśród nich niewątpliwie spotkania z ludźmi dużego formatu, jak ks. Zdzisław Peszkowski, kapelan "Rodzin Katyńskich" czy Tadeusz Podkówka, wybitny myrmekolog i członek opolskiej Rodziny Katyńskiej. To właśnie przedstawieniu tych postaci i relacji z nimi H. Duda poświęcił znaczną część spotkania. Przypomniał również swoją podróż-pielgrzymkę do miejsc kaźni i pochówku polskich jeńców na Wschodzie w 1992 r., która odcisnęła wyraźny ślad na twórczości (wydanie publikacji Szlakiem zbrodni: Ostaszków, Twer, Miednoje i Szlakiem zbrodni II: Opolanie w sprawie katyńskiej) i działaniach zmierzających do upamiętnienia tych wydarzeń (przygotowanie aktów erekcyjnych i inskrypcji epitafijnych na polskich cmentarzach wojennych w Katyniu i Miednoje). W dalszych rozważaniach H. Duda podkreślił, iż przykład Katynia pokazuje, że również dzisiaj Polacy mają problem z własną pamięcią historyczną. Znajduje on konkretny wyraz w edukacji i przekazie medialnym. Tymczasem nie można uwolnić się od przeszłości, gdyż wszystko z czym obcujemy jest przeszłością, a pamięć o niej jest istotnym komponentem człowieczeństwa. Rozmowę zakończyło odczytanie przez H. Dudę kilku utworów z tomiku poezji pt. Odrąbani od pnia, poświęconego w zbrodni katyńskiej, jej ofiarom i rodzinom.

W dalszej części spotkania odbyła się krótka dyskusja, a po niej dr V. Rezler-Wasielewska zaprosiła wszystkich zebranych na poczęstunek.

Projekt został dofinansowany z budżetu województwa opolskiego.

wstecz