Uroczyste zamknięcie wystawy na temat polskich rodzin w czasie II wojny światowej

Wystawa „Tatusiu, kiedy wrócisz? Polskie rodziny w czasie II wojny światowej” doczekała się swojego finisażu. 20 marca, we wtorek, w budynku muzeum w Opolu zebrało się wielu znakomitych gości. Wśród nich znaleźli się m.in. kombatanci, członkowie Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Opolu, przedstawiciele władz lokalnych oraz środowiska akademickiego.

Spotkanie to było kolejną okazją do zaprezentowania wystawy. Tym razem przedstawiona została ostatnia jej część, poświęcona losom polskich oficerów i policjantów internowanych w obozach specjalnych NKWD oraz ich rodzinom. Zastępca Dyrektora CMJW dr Renata Kobylarz-Buła, prezentując ekspozycję, zwróciła uwagę na dysproporcję między korespondencją polskich jeńców w obydwu systemach jenieckich: niemieckim i radzieckim. Współczesnym śladem tej pierwszej, tj, działającej w obozach niemieckich Kriegsgefangenenpost, są setki listów, kart pocztowych, przekazów oraz towarzyszących im rysunków i zdjęć, które znajdują się w zbiorach chociażby naszego Muzeum. Sytuacja żołnierzy oraz funkcjonariuszy policji przetrzymywanych w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie była odmienna. Jeńcy mogli wysyłać i otrzymywać zaledwie jeden list miesięcznie. Decyzja najwyższych władz ZSRR o rozstrzelaniu ok. 22 tys. jeńców wojennych i więźniów podjęta wiosną 1940 r. przesądziła ostatecznie o przerwaniu tej korespondencji. Tym samym w zbiorach rodzinnych pozostały nieliczne, lecz jakże przejmujące dokumenty – listy i kartki od mężów i ojców, którym nie dane było wrócić do swoich bliskich.   

W dalszej części spotkania głos zabrała Urszula Gawor – prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Opolu, które było współorganizatorem wydarzenia. Podzieliła się ona swoim wspomnieniem dotyczącym dzieciństwa, które upłynęło pod znakiem oczekiwania na powrót ojca, tj. por. Kazimierza Ściślewskiego, jeńca obozu w Kozielsku. Przedstawiła także działalność kierowanej przez siebie organizacji.

Irena Chamielec, Prezes Opolskiego Oddziału Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę, przypomniała z kolei – odwołując się do losów swojej rodziny – o jeszcze innej grupie, tj. żołnierzach walczących w 1940 r. we Francji i internowanych w Szwajcarii oraz ich bliskich, którzy pozostali pod okupowanej Polsce, doświadczając często prześladowań. Inspirujące były też słowa Krystyny Kulpy, Prezes Zarządu Okręgu Opole Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, która zwróciła uwagę na trudny los dzieci żyjących w latach II wojny świat, na ich dramatyczne przeżycia i niewypowiedziane krzywdy. Zaapelowała o prowadzenie badań poświęconych temu zagadnieniu.

O potrzebie pamiętania i przekazywania wiedzy na temat bolesnej przeszłości Polaków następnym pokoleniom przypomniał także Marszałek Województwa Opolskiego Stanisław Rakoczy.

Spotkanie zakończyło się zwiedzaniem ekspozycji.

wstecz