66 dni z COVID-19

Z kalendarza muzealnika. Najpierw, 14 marca br. (poniedziałek), jest zaskoczenie rozmiarem pandemii i praktycznym zamrożeniem wszystkich obszarów życia społecznego. Dyrektor podejmuje decyzję o czasowym zamknięciu Muzeum, sporządzamy regulamin postępowania w czasie COVID-19, kupujemy maseczki ochronne i płyn do dezynfekcji. Przy wejściach pojawia się napis: „Muzeum zamknięte do odwołania”.

Potem, we własnych domach, rozpoczynamy pracę zdalną. W burzy mózgów dociekamy – jak dotrzeć do zwiedzających? Nie widzimy się w muzeum, ale współpracujemy za pomocą Internetu. Musimy zrezygnować z – przygotowywanych od dawna – obchodów 75. rocznicy wyzwolenia Stalagu 344 Lamsdorf. Publikujemy pierwsze wykłady online. Na dwa dni przed zakazem wstępu na tereny publiczne, 29 marca, zapraszamy Państwa na wirtualny spacer po miejscu pamięci w Łambinowicach.

Stopniowo krzepniemy. Wprowadzamy nowe formy kontaktu z odbiorcami, rozpoczynamy konkursy na Facebooku. Zasięgi postów skaczą do góry. W obu siedzibach (Opolu i Łambinowicach) dyżurują tylko niezbędni pracownicy. Niestety, 3 kwietnia odwołujemy XXVIII edycję Konkursu Recytatorskiego Poezji Jenieckiej „Nie traćmy pamięci”, a ogólnopolski Konkurs na projekt historyczny „Póki nie jest za późno” przenosimy do Internetu.

Wreszcie 20 kwietnia pojawiają się informacje o zmniejszaniu obostrzeń. Można już zwiedzać Miejsce Pamięci Narodowej w Łambinowicach. Przygotowujemy nowe zasady pracy i obsługi zwiedzających, które przedstawiamy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu i Nysie. Od 4 maja większość z nas pracuje już w muzeum, m.in. nad ofertą na jego ponowne otwarcie. Decydujemy, by nastąpiło ono w Międzynarodowym Dniu Muzeów, 18 maja (poniedziałek). Po 66 dniach otwieramy obie siedziby i z nadzieją powracamy do normalności.

wstecz